Człowiek od zarania dziejów podróżuje, zwiedza nowe miejsca gnany ciekawością i chęcią poznania świata. Często odwiedzamy miejsca dalekie zapominając o tym co nas otacza, o naszej najbliższej okolicy.

Dziś chciałbym Was zabrać na wycieczkę do starego kamieniołomu znajdującego się tuż obok miejscowości Rogów Opolski. Wszystkie zdjęcia zostały zrobione 14 listopada 2010.

Miejsce jest bardzo malownicze i dosyć niezwykłe jak na nasze strony. Na pagórku porośniętym starymi topolami, akacjami i bukami znajduje się w dole wyrobisko w kształcie rogalika. Dno kamieniołomu jest zalane wodą,  ale północną stroną biegnie wydeptana ścieżka którą można dojść prawie do końca wyrobiska.

Widok na północną stronę

Widok na południową stronę

Spacerując ścieżką warto zwrócić uwagę na zwalone drzewa porośnięte mchami i hubami. Trzeba przy tym uważać na jeszcze stojące spróchniałe pnie.   

Piękny okaz pniarka obrzeżonego

W najdalszym końcu znajduje się jaskinia

Obok kamieniołomu znajdują się ruiny jakiejś budowli.

Niestety nie udało mi się do tej pory jednoznacznie ustalić czego ruiny są obok kamieniołomu, ani też jak dawno powstał. Na mapie z 1901 roku jest już zaznaczony, więc ma już w tej chwili ponad 110 lat. Może ktoś z Was wie coś więcej o tym miejscu? A może są jakieś inne miejsca w najbliższej okolicy warte odwiedzenia Waszym zdaniem?

Dojazd do kamieniołomu

Jadąc w kierunku Krapkowic przez Malnię można zobaczyć po prawej stronie za Odrą topole obrośnięte jemiołą. To właśnie ten kamieniołom chciałbym Wam pokazać. Na miejsce można wygodnie dojechać zarówno rowerem jak i samochodem. Jadąc samochodem z Przywór trzeba przejechać Odrę w Krapkowicach i na pierwszym skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną skręcić w prawo w kierunku Zakładów Papierniczych. Następnie dalej główną drogą (nr 415) mijamy miejscowość Gwoździce i wjeżdżamy do Rogowa Opolskiego. Pod koniec miejscowości, kiedy zbliżamy się do autostrady trzeba skręcić w prawo, żeby przejechać pod autostradą. Po przejechaniu kilkuset metrów kocimi łbami po prawej stronie w dole widać pierwsze wyrobisko, troszkę dalej po lewej widać wyrobisko w kształcie półksiężyca. Proponuję jednak pojechać dalej, minąć po prawej ruinę budowli i zaparkować za pagórkiem porośniętym topolami i starymi akacjami. Najlepsze zejście na dno kamieniołomu w kształcie półksiężyca jest od drogi którą przyjechaliśmy, więc trzeba się wrócić i ostrożnie zejść.

Pozdrawiam

Maciej Poloczek